piątek, 10 lutego 2017

Ciasteczka owsiane

Dziś mój kochany mały F. postanowił, aby koniec tygodnia był emocjonujący. Nie ma, że piątek, że chcecie wyjść sobie z mężem, że w mieszkaniu znajduje się kipiący kosz z praniem.  Co to, to nie. Dzisiaj chce mieć Mamę tylko dla siebie. I w ten oto sposób na mój super piątek legł w gruzach. Ale, nie ma tego złego co by na dobre nie wyszło. Wykorzystałam chwile kiedy moje ręce uwolniły się z objęć małego terrorysty F. i postanowiłam resztkami sił upiec coś na szybko do kawki - taaaak, to dziś trunek obowiązkowy! ;)

Poniżej wrzucam Wam przepis na pyszne owsiane ciasteczka. Jeszcze nie dawno nie byłam ich fanką, ale od kiedy Franio jest z Nami, staram się odkrywać nowe kulinarne i cukiernicze smaki, a te ciastka są tego dowodem ;)


Składniki: 

- 2 szklanki płatków owsianych - użyłam górskich
- półtorej szklanki mąki
- 2 jajka
- ok. 1/2 szklanki cukru (mniej lub więcej w zależności od upodobań do słodkości )   
- 100 g roztopionego masła - ja używam margaryny
- pół łyżeczki proszku do pieczenia
- dodatki - według upodobań lub co macie akurat : rodzynki, posiekane orzechy, żurawina , migdały, słonecznik itp.- razem ok. 200 g - dwie duże garście - ja np. dziś dodałam płatki orkiszowe i czekoladowe groszki ;)

Wszystkie składniki wymieszać w misce łyżką, jeśli masa będzie bardzo gęsta, dodać parę łyżek wody. Piekarnik rozgrzać do 160 stopni. Ja formuje ciasteczka ręką - jak pulpeciki i rozpłaszczam je na blaszce ręką. Piec ok. 7-10 minut w piekarniku z termoobiegiem lub bez około 10 - 12 minut, choć ja zawsze patrzę aż ciasteczka będą rumiane i suche z wierzchu i wtedy je wyciągam ;)




tak się prezentują moje ciasteczka :)


źródło przepisu: http://niebonatalerzu.blogspot.com/2014/01/szybkie-ciasteczka-owsiane.html


życzę Wam miłego weekendu, a sobie dużo cierpliowści przy ząbkowaniu! :)
do napisania,


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz